Jeżeli oglądacie seriale, to jestem przekonana, że w pewnym momencie wpadliście na pomysł, że można połączyć przyjemne z pożytecznym i zacząć uczyć się angielskiego podczas oglądania. Ale… Jak się za to zabrać?Czy oglądanie serialu w j. angielskim z polskimi napisami coś daje? A może warto włączyć napisy po angielsku?Dziś podzielę się z Wami swoim zdaniem na ten temat, ale i przekażę Wam kilka porad w tym temacie:)
- Czy oglądanie serialu po angielsku z polskimi napisami coś daje?
Niestety, z mojego doświadczenia wynika, że jeśli nawet słyszymy tekst po angielsku, to nasz mózg dużo bardziej wyłapuje to, co napisane jest na ekranie, a nie to, co przekazuje nam dźwięk. Jasne, przyjemniej jest słyszeć prawdziwy głos czy akcent aktora, aczkolwiek prawdopodobieństwo, że będziemy uczyć się angielskiego bez wysiłku jest dość małe.
- A co z napisami i audio po angielsku?
Ta kombinacja ma dużo większy potencjał – nawet jeśli czytamy i nasz mózg skupia się na tekście, to czytamy po angielsku, więc siłą rzeczy jest to dla nas pewnego rodzaju językowy wysiłek. Świetna opcja dla osób, które chciałyby poprawić swoją wymowę – od razu widzimy zapisane słowo, ale i słyszmy jaka jest jego poprawna wymowa!
- Jaki serial wybrać?
Według mnie świetnymi serialami są te, które mają w miarę łatwą fabułę, a słownictwo będzie w nich typowo 'lifestylowe’ np. Friends czy How I Met Your Mother. Odradzałabym seriale, które mają bardzo specjalistyczne słownictwo np. Suits czy Doktor House, ponieważ zalew wyrażeń z dziedziny medycyny czy prawa może nas skutecznie odstraszyć i po kilkudziesięciu minutach oglądania… Po prostu nam się nie będzie chciało skupiać na angielskim. Wyjątkiem w tym przypadku jest sytuacja, w której dany serial wpisuję się w krąg Waszych zainteresowań – wtedy to idealny sposób, na poznanie specjalistycznego słownictwa z Waszej ulubionej dziedziny.Na pierwszy ogień polecam Wam wybrać serial, który już kiedyś oglądaliście, znacie jego fabułę i z kontekstu będziecie w stanie wyłapać znaczenie słów.
- To jak się uczyć?
Możecie językowo wycisnąć z seriali całkiem sporo na kilka sposobów: a) sam fakt otaczania się językiem (angielski + angielskie napisy) może być świetnym dopełnieniem do regularnej nauki b) wersja dla leniuszków to właśnie oglądanie serialu (angielski + angielskie napisy), który już znacie i wyłapywanie słów po angielsku z dialogów, które kojarzycie (świetne np. do nauki slangu) c) od czasu do czasu warto przeznaczyć 10-15 minut serialu na świadome i bardziej aktywne uczenie się – świetnym pomysłem jest praca na serialu, który znamy: wyciągnijcie notes, który będzie przeznaczony właśnie do nauki i oglądając serial spróbujcie z danych 10-15 minut serialu wyłapać kilka, kilkanaście słówek, zapisać je i albo sprawdzić ich znaczenie na bieżąco (jeśli nie jesteście bez nich w stanie zrozumieć fragmentu) albo zostawcie je na koniec i po odcinku możecie sprawdzić ich znaczenie.Świetnym sprawdzianem będzie później obejrzenie tego samego odcinka bez napisów – po takim wyzwaniu możecie sprawdzić ile zrozumiecie!
Dajcie koniecznie znać czy uczycie się angielskiego z seriali – jeśli tak, to jakie są Wasze ulubione produkcje!